W 10 kolejce rozgrywek A-klasy LZS Mrzygłód podejmował trzecią drużynę tabeli Sokół Olsztyn na stadionie w Mrzygłodzie. W dość nietypowych okolicznościach odbywał się mecz ligowy,  już o godz. 11.00 zespoły stanęły naprzeciwko siebie i sędzia rozpoczął spotkanie, które odbywało się w atmosferze ciszy i pełnego skupienia publiczności przywołując wspomnienia  po tragicznych wydarzeniach sprzed tygodnia w Rzerzęczycach, oddając w ten nietypowy sposób hołd swojemu koledze. To właśnie w sobotę również zawodnicy LZS-u rozegrali szczególny mecz,  który pozostanie w ich pamięci, bo zadydykowany swojemu kibicowi .

Sokół  Olsztyn to drużyna z górnej części tabeli, a więc jak można się domyślać wymagający przeciwnik i szczególnie skupiny i zaangażowany w tej fazie spotkań ligowych, mający realne szanse na awans do wyższej klasy rozgrywek w przeszłym sezonie. Przy pełnej koncentracji obu zespołów przebiegało całe spotkanie w atmosferze sportowej  walki i rywalizacji na boisku. Wysoki poziom sportowy, nieustępliwa walka na całym boisku charakteryzowała to spotkanie, każda drużyna od początku chciała udowodnić swoją wyższość w tym meczu, a to przełożyło się na bardzo ciekawą grę i emocjonujące akcje, które mogły zadowolić wszystkich przybyłych kibiców na Plac Sportowy. Decydującym i kluczowym momentem tego meczu była końcówka pierwszej połowy, gdzie w tym czasie zarysowała się wyraźna przewaga naszego zespołu. Efektem tego był podyktowany rzut karny przez sędziego w 40 minucie, odgwizdany po dotknięciu piłki ręką w polu karnym.  To przewinienie na pewną bramkę zamienił Piotr Prusko w 42 minucie meczu.  
W rezultacie okazało się, że była to jedyna bramka tego spotkania.

Zarząd Klubu LZS Mrzygłód  zawodnicy i kibice chcieli podziękować  Władzom i Działaczom Klubu Sportowego z Olsztyna, za wybitnie sportową postawę i wyjątkowo profesjonalne podejście do spraw organizacyjnych w klubie,  które miały szczególny wkład w rozegranie tego meczu.

Galerię zdjęć ze spotkania zobaczysz tutaj