Dodano: 22 grudnia 2016 | Wyświetlono: 1515 razy | 0 Komentarzy |
Policjanci radzą jak nie dać się okraść przed Świętami!
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Dla wielu z nas jest to czas zakupów, wyjazdów z domu oraz związanego z tym zamieszania. W tej wielkiej gorączce świątecznej zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i bliskich. Zróbmy wszystko, aby te szczególne dni minęły nam w spokojnej atmosferze.
Grudzień to miesiąc szczególny. Ogarnia nas szaleństwo zakupów. Okres "przedświątecznej gorączki" to dla złodziei kieszonkowych najlepszy czas do działania. Wykorzystują tłok bądź sami go umiejętnie tworzą. Sprzyja im nasz pośpiech i rozkojarzenie. Dlatego mundurowi z myszkowskiej komendy w trosce o bezpieczeństwo kupujących, skierowali swoje działania w obrębie miejsc handlowych, gdzie zazwyczaj w okresie przedświątecznym jest największe skupisko ludzi. Dzisiaj stróże prawa podczas patrolu w obrębie parkingów samochodowych i targowiska miejskiego w Żarkach, zwracali szczególną uwagę na bezpieczeństwo kupujących, edukowali przy tym klientów, jak nie stać się ofiarą złodziei i jak sobie z tym radzić.
Każdego roku przed świętami odnotowujemy dużą liczbę włamań i kradzieży kieszonkowych. Okres gorączki przygotowań przedświątecznych sprzyja bowiem rabusiom... często z nieświadomą „pomocą” samych okradzionych. Aby święta rzeczywiście przebiegły w szczęśliwej atmosferze, pamiętajmy o tym, że:
poważną przeszkodą dla złodzieja będzie schowanie pieniędzy do wewnętrznej kieszeni. Jeżeli włożyliśmy portfel, telefon komórkowy do reklamówki, torebki, plecaka, to pamiętajmy, by je zamykać i nosić przed sobą.
uważajmy przy bankomatach. Tutaj także możemy paść ofiarą złodziei i oszustów. Oszuści montują nakładki ze skanerami na czytniki kart magnetycznych, nakładki na klawiatury lub minikamery do przechwycenia numerów PIN. I choć trudno stwierdzić, czy na bankomacie jest założona nakładka, to warto zachować ostrożność, a swoimi podejrzeniami podzielić się z Policją.
łupem złodziei kieszonkowych padają nie tylko drobne przedmioty, ale też samochody. Większość osób myśli, że ten problem ich nie dotknie, bo ich auto ma doskonały alarm. Niestety jest inaczej. Jedziemy na zakupy, zostawiamy auto na parkingu, włączamy alarm, chowamy kluczyki - najczęściej do zewnętrznej kieszeni kurtki czy marynarki. Następnie robimy zakupy, wracamy, a naszego samochodu nie ma. Sięgamy do kieszeni po kluczyki i okazuje się, że ich też nie ma...
Dlatego myszkowscy stróże prawa szczególnie w tym okresie prowadzą wzmożone działania prewencyjne i patrolują miejsca punktów handlowych, aby w ten sposób przeciwdziałać kradzieżom.
Zaloguj się lub zarejestruj się jeśli nie masz jeszcze konta. Możesz dodać komentarz jako gość.