Myszkowscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności wybuchu gazu w bloku przy ulicy Wolności. W wyniku eksplozji uszkodzeniu uległy okna w jednym z mieszkań na parterze. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Wczoraj przed godziną 13.00 w Myszkowie przy ulicy Wolności doszło do wybuchu gazu, czego następstwem było uszkodzenie okien w jednym z mieszkań na parterze. Pomocy medycznej wymagała tylko 45-latka mieszkająca tam razem z mężem i synem. Pozostali domownicy nie odnieśli obrażeń. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wybuchu gazu doszło podczas podłączania butli gazowej do kuchenki. W działaniach uczestniczyli tez strażacy PSP w Myszkowie, którzy zabezpieczali teren oraz pogotowie gazowe. Po dokonaniu przez nich przeglądu okazało się, że nie występuje zagrożenie dla domowników i pozostałych mieszkańców bloku. Myszkowscy policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.